test ścieżki rowerowej Psary-Trzebnica
Niedziela, 7 listopada 2010
· Komentarze(1)
Dzisiejsza pogoda niekoniecznie była rowerowa...ale ok.15 przestało padać,było mokro.Potrzebowałam wyjść z domu i zobaczyć jak tam nasi fachowcy od jezdni zrobili ścieżkę rowerową do Trzebnicy.Przy okazji testowałam rajtki Rogelli nowind-owe :)
Ścieżka jest z kostki :( za Krynicznem nagle się urywa i trzeba zjechać na jezdnię gdzie zapierniczają tiry i DTR (ditrojt) rajdowcy :O)
Za Wisznią Małą trzeba się przedostać na prawą stronę, bo ścieżki po lewej stronie brak.Niestety za górką Wiszni ścieżki jeszcze nie ma...więc do Trzebnicy było może jeszcze jakieś 5km..może i tam dalej gdzieś się pojawiła,ale zaczęło się ściemniać,padać więc postaram się zobaczyć (lub nie) zjawisko ścieżki w bardziej sprzyjających warunkach.
Aha trzeba tam czasami ostrożnie, bo dużo piasku który powinien być między kostką:) czasami panowie drogowcy zostawiają na ścieżce różne palety,kostki i inne syfy..no i krawężniki wysokie,przy dużej prędkości można złapać gumę,albo rozwalić koło :O)
Ścieżka jest z kostki :( za Krynicznem nagle się urywa i trzeba zjechać na jezdnię gdzie zapierniczają tiry i DTR (ditrojt) rajdowcy :O)
Za Wisznią Małą trzeba się przedostać na prawą stronę, bo ścieżki po lewej stronie brak.Niestety za górką Wiszni ścieżki jeszcze nie ma...więc do Trzebnicy było może jeszcze jakieś 5km..może i tam dalej gdzieś się pojawiła,ale zaczęło się ściemniać,padać więc postaram się zobaczyć (lub nie) zjawisko ścieżki w bardziej sprzyjających warunkach.
Aha trzeba tam czasami ostrożnie, bo dużo piasku który powinien być między kostką:) czasami panowie drogowcy zostawiają na ścieżce różne palety,kostki i inne syfy..no i krawężniki wysokie,przy dużej prędkości można złapać gumę,albo rozwalić koło :O)